Akcja serwisowa VW nie pomogła?
.jpg)
Wydawało się, iż tzw. afera Dieselgate, przynajmniej w Europie, dobiega końca. Volkswagen przedstawił plan naprawczy, który został zaaprobowany i rozpoczęły się pierwsze akcje serwisowe. Niestety, dla niemieckiego koncernu, być może przeprowadzone prace naprawcze nie przyniosły spodziewanych efektów.
Przed kilkoma miesiącami Volkswagen rozpoczął akcje serwisowe, które stopniowo miały objąć wszystkie modele wyposażone w określone silniki z rodziny EA 186. W przypadku jednostek silnikowych o pojemności 1.2 i 2.0 w autoryzowanych serwisach miano dokonać modyfikacji oprogramowania silnika, z kolei w silniku 1,6-litrowym zmiany miały być nieco większe i miały objąć montaż specjalnych siatek, które miały zmodyfikować przepływ powietrza. W efekcie tych zmian emisja zanieczyszczeń miała już spełniać zakładane (oficjalnie opublikowane) poziomy emisji zanieczyszczeń. Na rynku europejskim w sumie kampania serwisowa miała objąć ok. 8,5 mln samochodów różnych marek wchodzących w skład koncernu Volkswagen.
Wszystko zmierzało ku szczęśliwemu finałowi, gdy okazało się, iż przeprowadzane modyfikacje nie rozwiązują problemu, a przynajmniej nie w całości. Altroconsumo, włoska organizacja konsumencka, przeprowadziła test emisji zanieczyszczeń modelu Audi, który nie tylko nie potwierdził zmniejszenia emisji tlenków azotu do odpowiednich poziomów, ale wręcz wykazał, iż poziom NOx wzrósł aż do 25 proc.
Naturalnie jeden test nie jest w pełni miarodajny, może się okazać, iż np. był źle przeprowadzony, albo z innych powodów wyniki były nieprawidłowe. Gdyby jednak uzyskane w nim wyniki potwierdziły się, Volkswagen wpadły w poważne tarapaty. Już teraz konieczność przeprowadzenia liczonej w milionach aut akcji serwisowej, wypłacane w Stanach Zjednoczonych rekompensaty bądź konieczność odkupienia samochodu, a przede wszystkim wciąż wiszące nad koncernem groźby wypłat odszkodowań z pewnością zatrząsną tym gigantem motoryzacyjnym. Gdyby okazało się, iż również w Europie trzeba będzie wypłacać rekompensaty bądź odszkodowania, nawet tak duży koncern może wpaść w poważne problemy finansowe.
Co ciekawe, mimo nieciekawej atmosfery wokół Volkswagena, sprzedaż tej niemieckiej marki, przynajmniej w Europie, wciąż rośnie, co pozwala utrzymać stabilną sytuację finansową, nawet w obliczu spadków sprzedaży poza kontynentem europejskim.
