Fuzja koncernów FCA i PSA oficjalnie zatwierdzona. Powstanie gigant motoryzacyjny

FCA, PSA
19.12.2019

Koncerny samochodowe FCA i PSA podpisały umowę, według której nastąpi ich fuzja i powstanie gigant motoryzacyjny o wartości 50 miliardów dolarów. Będzie to w czwarty największy producent samochodów na świecie pod względem produkcji i trzeci pod względem dochodów.

PSA i FCA podzieliły się po równo udziałami w spółce, której siedziba będzie znajdowała się w Holandii. Jej dyrektorem generalnym będzie Carlos Tavares – aktualny głównodowodzący we francuskim koncernie PSA. Natomiast John Elkann zostanie przewodniczącym zarządu. Nie wiadomo, jak spółka będzie się nazywać – to prawdopodobnie wyniknie w ciągu 12-15 miesięcy, kiedy to fuzja ma zostać ostatecznie sfinalizowana. Co ciekawe przez ten czas koncerny będą stanowić dla siebie konkurencję tak, jak było to do tej pory.

Wartość fuzji

Wartość FCA i PSA szacuje się na ponad 50 miliardów dolarów. Rocznie oba koncerny sprzedają 8,7 milionów samochodów, osiągając przychód 170 miliardów euro, przy czym zysk operacyjny przekracza 11 miliardów euro. Według szacunków fuzja już od pierwszego roku ma przynieść oszczędności rzędu 3,7 miliarda euro dzięki wspólnemu konstruowaniu napędów i płyt podłogowych.

Marki samochodów FCA i PSA

W portfolio koncernów znajdują się następujące marki: Fiat, Lancia, Alfa Romeo, Abarth, Jeep, Maserati, Chrysler, Dodge, RAM, SRT oraz Citroen, Peugeot, Opel, DS i 

Pracownicy i związkowcy boją się o swoje miejsca pracy w związku z fuzją, jednak firmy zapewniają, że nie mają zamiaru zamykać fabryk. W samej Polsce znajduje się siedem fabryk tych koncernów, które łącznie zatrudniają prawie 10 tysięcy osób.

Źródło: Automotive News Europe

O Autorze

autoEXPERT – specjalistyczny miesięcznik motoryzacyjny, przeznaczony dla osób zajmujących się zawodowo naprawą, obsługą, diagnostyką i sprzedażą samochodów oraz produkcją i sprzedażą akcesoriów motoryzacyjnych, części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę