Nadwozie w 3D

4.3.2014

Zdarza, że geometria zawieszenia, a nawet całego nadwozia ulega zmianie w związku z kolizją lub wypadkiem. Aby dokładnie określić, co zostało uszkodzone i jak duży będzie zakres napraw, konieczne jest sprawdzenie wymiarów między wieloma punktami referencyjnymi na nadwoziu. 

Pomiar geometrii karoserii polega na zmierzeniu odległości między wyznaczonymi przez producenta samochodu punktami kontrolnymi (referencyjnymi). Karoserię pojazdu można w tym przypadku porównać do sześcianu złożonego z mniejszych kostek o boku długości 1 mm. Aby określić położenie dowolnego punktu w tej przestrzeni, trzeba określić jego odległość od podłogi i 2 boków, co oznacza, że od punktu bazowego konieczne jest określenie 3 wymiarów w 3 różnych kierunkach (długość, szerokość, wysokość).

Przebieg pomiaru w warsztacie
W przypadku uszkodzeń powypadkowych w zakresie osi pojazdu ciężko jest jednoznacznie określić, czy uszkodzeniu uległy elementy zawieszenia odpowiedzialne za prawidłową jego geometrię, elementy nadwozia, od których zawieszenie jest zależne czy oba wspomniane podzespoły. Sam pomiar geometrii zawieszenia nie przyniesie dokładnych informacji o uszkodzeniu. Dopiero po pomiarze geometrii punktów bazowych karoserii możliwe jest dokładne określenie jej deformacji oraz zakresu naprawy.

Przymiar
Do mierzenia odległości liniowej między konkretnymi punktami często stosuje się przymiar liniowy. Działa on na zasadzie dużej suwmiarki i służy do określania odległości w przestrzeni dwuwymiarowej. Pomiar w trzecim wymiarze możliwy jest tutaj tylko w przybliżeniu, ponieważ wbudowana w przymiar poziomica nie jest dokładnym urządzeniem wyznaczającym poziom. Przymiar więc najlepiej nadaje się do określania odległości liniowych między danymi punktami, a nie do zależności w przestrzeni. W związku z tym doskonale nadaje się do pomiarów na dużych i płaskich powierzchniach, takich jak podłoga pojazdu. Także za pomocą przymiaru można kontrolować odległości we wnękach drzwi, szyb czy pokryw. Pierwszym pomiarem, jaki się wykonuje na podłodze pojazdu, jest pomiar wykonywany od spodu między mocowaniem przedniego prawego wahacza i tylnego lewego oraz pomiar między przednim lewym a tylnym prawym mocowaniem. Pomiar przekątnych pozwala z dużym prawdopodobieństwem określić, czy karoseria ma swoją geometrię, czy ją straciła (doszło do skręcenia). Pomiar ten wykonuje się na podnośniku. W trakcie pomiaru płyty podłogowej konieczne jest przeprowadzenie pomiarów dodatkowych. Wykonuje się je symetrycznie z wykorzystaniem punktów bazowych, które są opisane w instrukcji naprawczej każdego pojazdu. Punkty te są równomiernie oddalone na lewo i prawo w stosunku do osi pojazdu, więc ich pomiar pozwoli określić, czy w zakresie płyty podłogowej nastąpiła deformacja. Pomiar 3D, czyli w przestrzeni trójwymiarowej, nie może być zastąpiony pomiarem za pomocą przymiaru. Ma to szczególne znaczenie w przypadku określenia zależności przestrzennych od punktów bazowych, które nie są ze sobą skorelowane jednym wymiarem liniowym. Takim pomiarem może być na przykład pomiar odległości górnego mocowania kolumny McPhersona w stosunku do punktu bazowego znajdującego się na płycie podłogowej pojazdu. Ze względu na tolerancje rozmieszczenia względem siebie elementów bazowych podwozia (±2, ±3 mm) konieczne jest użycie systemu trójwymiarowego, ponieważ przy pomiarze liniałem elektronicznym bardzo łatwo o pomyłkę.

Kąty w nadwoziu
Pomiar trójwymiarowy polegający na określeniu przestrzeni jako sześcianu z wymiarami liniowymi długości, szerokości i wysokości możliwy jest do przeprowadzenia w praktyce za pomocą ramy pomiarowej oraz pionu. Wtedy za pomocą łączników do ramy tworzy się trwałe połączenie punktu pomiarowego z płaszczyzną pomiarową. Po jej umocowaniu mamy określoną płaszczyzną dwuwymiarową. Następnie z wymiaru wysokości prowadzimy na płaszczyznę pomiarową rzut punktu. Wykonuje się to za pomocą na przykład pionu, co pozwala na określenie położenia jego zaczepu w przestrzeni trójwymiarowej. Płaszczyzna pomiarowa w tym przypadku jest tworzona przez powierzchnię ramy pomiarowej, do której przykręcane są stojaki, na których opierają się punkty pomiarowe nadwozia. Podczas prac naprawczych konieczne jest dodatkowe zakotwiczenie nadwozia, aby nie doprowadzić do nadwyrężenia punktów pomiarowych lub ich przesunięcia w przestrzeni na skutek przykładania siły podczas prostowania elementów uszkodzonych. Punkty bazowe podczas prac blacharskich powinny być unieruchomione za pomocą połączeń śrubowych z elementami kotwiącymi.

Fot. Maciej Blum

Więcej w wydaniu 2/2014 „autoEXPERTA”

 

O Autorze

autoEXPERT – specjalistyczny miesięcznik motoryzacyjny, przeznaczony dla osób zajmujących się zawodowo naprawą, obsługą, diagnostyką i sprzedażą samochodów oraz produkcją i sprzedażą akcesoriów motoryzacyjnych, części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę