Niemcy chcą limitów prędkości na autostradach
Niemieckie autostrady należą do jednych z niewielu w Europie, na których oficjalnie nie obowiązuje limit prędkości. Według najnowszej ankiety firmy Infratest coraz większa część społeczeństwa opowiada się jednak za jego wprowadzeniem.
59% ankietowanych jest zdania, że na wszystkich autostradach na terenie Niemiec należy wprowadzić ograniczenie prędkości do 130 km/h – wynika z badania przeprowadzonego przez Infratest Dimap na grupie tysiąca słuchaczy radia SWR. Równo rok temu w podobnej ankiecie zorganizowanej przez stację radiową ARD za limitem prędkości opowiadało się 53% respondentów.
Przeciw ograniczeniom prędkości było 39% badanych – o 6 punktów procentowych mniej niż przed rokiem. Największy wpływ na ten wynik okazały się mieć nie sympatie polityczne, lecz kwestie bezpieczeństwa: aż 53% badanych wierzy, że wprowadzenie limitów prędkości zwiększy bezpieczeństwo na drogach, 33% uważa, że nie wpłynie to znacząco na poprawę bezpieczeństwa, a 12% jest zdania, że między tymi kwestiami nie ma związku.
Za, a nawet przeciw
Na początku roku głośnym echem w niemieckich mediach odbiła się oficjalna wypowiedź ADAC – największego niemieckiego automobilklubu zrzeszającego ponad 17 mln członków. Przeciwna dotąd wprowadzaniu limitów organizacja nieco złagodziła swoje stanowisko, stwierdzając, że „nie jest definitywnie przeciw”.
W maju za wprowadzeniem ograniczeń prędkości opowiedziała się także Niemiecka Rada ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Oświadczenie to wywołało jednak sporo kontrowersji w samej Radzie: według jej prezesa Jürgena Karpinskiego 60% zarządu wstrzymało się od głosu lub było przeciw wydaniu oświadczenia.
Społeczeństwo niemieckie jest więc mocno podzielone w tym względzie. Czy wzrastające słupki poparcia dla wprowadzenia limitów autostradowych przełożą się na realne decyzje polityczne? Czas pokaże.
Źródło: kfz-betrieb