Nowoczesny pojazd Toyoty do transportu podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio
Wygląda na to, że podczas przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich w Tokio swoje umiejętności pokazywać będą nie tylko sportowcy, ale także inżynierzy. Organizatorzy planują bowiem wykorzystywać najnowszą technologię na każdym kroku podczas organizacji, a Toyota ze swoimi pojazdami będzie jednym z elementów tej technologicznej układanki.
Okazuje się, że pojazd Toyoty znajdzie się nie tylko na księżycu, ale i na najbliższych igrzyskach. Elektryczne pojazdy APM (Accessible People Mover) od Toyoty będą bowiem zajmować się transportowaniem widzów po rozległym terenie imprezy. Według projektantów miały być one przede wszystkim funkcjonalne, dlatego nie wyglądają zbyt zgrabnie, jednak i tak nie można odmówić im nowoczesnego wyglądu. Najbardziej charakterystyczną cechą samochodu jest duża, otwarta przestrzeń - nie ma w nim bowiem bocznych drzwi, a karoseria jest ograniczona do minimum. Dzięki takiemu rozwiązaniu pasażerowie mają nieskrępowany pogląd na to, co dzieje się wokół nich.
Toyota planuje wybudować 200 tego typu pojazdów w dwóch wariantach. Podstawowy będzie służył do przewożenia sportowców, personelu oraz kibiców. Na dwóch rzędach siedzeń pomieści maksymalnie pięciu pasażerów i kierowcę lub jeden wózek inwalidzki z dwoma pasażerami i kierowcą. Druga wersja pojazdu to ambulans z miejscem dla kierowcy, noszy oraz dwóch medyków.
Niezależnie od przeznaczenia pojazdy APM Toyoty będą miały identyczne osiągi. W pełni elektryczne zeroemisyjne wózki rozpędzą się do 17,7 km/h i będą miały 100 kilometrów zasięgu. Dzięki temu będą mogły jeździć nawet przez pięć i pół godziny. Nie wiadomo, co japoński producent zrobi z pojazdami po Igrzyskach i czy będą one produkowane na szerszą skalę. Prawdopodobnie wszystko zależy od tego, jak technologia sprawdzi się w praktyce.
Źródło: Digital Trends
