Coraz więcej rowerzystów

Rowerzyści w przeciwieństwie do kierowców samochodów i motocyklistów nie mają obowiązku wykupienia ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. W razie wypadku muszą więc odpowiedzieć za szkody własnym majątkiem. Coraz więcej Polaków korzysta z rowerów, przez co ryzyko przykrego incydentu staje się coraz większe.

– Nałożenie obowiązku ubezpieczenia na rowerzystów w pewnym momencie może się okazać koniecznością, bo odsetek osób, które dziś się ubezpieczają, jest znikomy. Jeżeli ruch rowerowy mocno wzrośnie, będziemy mieć więcej szkód z tym związanych, które będą musieli pokrywać rowerzyści lub służba zdrowia w przypadku poważniejszych wypadków. Rowerzyści powinni się ubezpieczać dla własnego bezpieczeństwa i ochrony własnych interesów. Na ulicach Warszawy wiosną rowerzystów jest coraz więcej, ale i w sezonie zimowym natężenie ruchu jest bardzo duże. Nietrudno o to, żeby rowerzysta – mijając samochody stojące w korku – porysował lakier, zerwał lusterko, spowodował jakąś drobną szkodę. W przypadku braku ubezpieczenia OC, będzie musiał takie koszty pokryć z własnej kieszeni – mówi Katarzyna Wojdyła, członek zarządu LINK4.

W ubiegłorocznym badaniu SW Research dla „Rzeczpospolitej” 42% respondentów było przeciw wprowadzeniu obowiązkowego OC dla rowerzystów, 34% opowiedziało się za taką opcją, a 24% wstrzymało się od głosu. Rowerzyści często budzą skrajne emocje zwłaszcza w dużych miastach. Przyczyniają się do poprawy jakości powietrza i promują zdrowy styl życia, ale z drugiej są obiektem krytyki i zarzutów o częste łamanie przepisów czy prowokowanie niebezpiecznych sytuacji na drogach.

Nieregulowane pojazdy elektryczne

Innym palącym problemem są elektryczne pojazdy, które rozwijają prędkość ponad 25 km/h. Elektryczne hulajnogi i rowery na polskich drogach to nowość, która cieszy się dużym zainteresowaniem, ale nie jest jeszcze prawnie uregulowana. Nad prawnymi regulacjami w stosunku do małych pojazdów elektrycznych pracuje aktualnie Komisja Europejska, która rozważa wprowadzenie obowiązkowych ubezpieczeń dla posiadaczy e-bike’ów.

– Takie pojazdy przemieszczają się z dużą prędkością po chodnikach, ścieżkach rowerowych czy wśród samochodów, co powoduje dużo większe ryzyko niż rowerzyści. Dlatego segment hulajnóg i innych pojazdów pilnej wymaga uwzględnienia w przepisach i rozważenia obowiązku ubezpieczenia – mówi Katarzyna Wojdyła.

Źródło: Newseria