Obowiązkowy przegląd przebiegu podczas kontroli pojazdu już od nowego roku
Polski rząd w tym roku aktywnie działa na rzecz niefałszowania liczników przebiegu samochodów. Od 25 maja br. korekty licznika są zabronione pod groźbą nawet 5 lat pozbawienia wolności – zarówno w przypadku zlecającego oszustwo i wykonującego je. Nowy projekt rozporządzenia w sprawie kontroli ruchu drogowego natomiast zawiera regulacje, które mają jeszcze bardziej ograniczyć ten proceder.
Obowiązek kontroli przebiegu
W rozporządzeniu znalazł się bowiem zapis, według którego policjanci i inne służby mundurowe będą zobowiązani do sprawdzenia stanu przebiegu samochodu lub motocykla podczas kontroli. Przepis ma zacząć obowiązywać już od 1 stycznia 2020 roku.
Informacje na temat stanu licznika przebiegu samochodu dotychczas były zapisywane głównie podczas badania technicznego. Wtedy te dany trafiały do Centralnej Ewidencji Pojazdów i tak samo będzie od 1 stycznia nowego roku ze stanami liczników zapisanymi przez policjantów podczas kontroli drogowej. Oznacza to, że baza CEP zostanie wzbogacona o znacznie więcej wpisów, przez co nieuczciwi handlarze i kierowcy będą mieli przed sobą jeszcze trudniejsze zadanie.
Rozporządzenie projektu jasno określa, że w trakcie interwencji funkcjonariusz będzie musiał sprawdzić i zapisać przebieg danego samochodu. Do obowiązków kierowcy będzie należało umożliwienie policjantowi odczytania wskazań licznika.
Wyjątki od reguły
Ma jednak być wiele wyjątków od tej reguły. Podczas akcji kontroli trzeźwości sprawdzenie przebiegu samochodu nie będzie obligatoryjne, ponieważ wtedy najważniejsze jest przebadanie jak największej liczby kierowców. Policjanci nie będą mieć takiego obowiązku również w przypadku, gdy samochód jest holowany lub przewożony na lawecie. Wtedy funkcjonariusz nie może wymagać tego, by laweta została rozładowana lub samochód został otwarty, jeśli akurat przewożący nie ma do niego kluczyków. Rozładowany akumulator samochodu również uniemożliwi sprawdzenie wskazań licznika. Ponadto rozporządzenie nie jest respektowane w przypadku niezarejestrowanych pojazdów przewożonych tranzytem przez nasz kraj.
Nowe rozporządzenie wymusi także na funkcjonariuszach sprawdzenie numeru VIN lub numeru podwozia czy ramy niezarejestrowanego samochodu. Ten obowiązek ma tyczyć się także samochodów, które są przedmiotem obrotu w Polsce.
Źródło: gov