Problem jednostronny

Maciej Blum
Maciej Blum
30.5.2016

Układ hamulcowy skonstruowany jest w taki sposób, aby jego podzespoły zużywały się w sposób przewidywalny. Dotyczy to praktycznie wszystkich elementów składowych tego ważnego układu.

Większość samochodów jeżdżących po naszych drogach jest wyposażonych w hamulce tarczowe ze stałą tarczą i ruchomym (pływającym) zaciskiem hamulcowym, osadzonym suwliwie na trzpieniach zamocowanych w jarzmie. Takie rozwiązanie jest stosowane w popularnych pojazdach ze względu na niską cenę wykonania. W zacisku znajduje się jeden tłok, natomiast oba klocki hamulcowe są dociskane właśnie dzięki suwliwemu montażowi zacisku.

W droższych rozwiązaniach zaciski hamulcowe są wyposażone w dwa lub więcej tłoków, rozmieszczonych po równo z każdej strony zacisku. Dzięki temu zacisk nie musi być przesuwny, a klocki hamulcowe są dociskane równomiernie do tarczy dzięki zasadzie naczyń połączonych.

Blokada zacisku

Uszkodzenia w obrębie zacisków hamulcowych oraz tarcz spowodowane są najczęściej dwoma przyczynami. Pierwsza z nich to woda w płynie hamulcowym, która powoduje korozję wewnętrznych elementów układu hamulcowego, natomiast druga to zanieczyszczenia mechaniczne przedostające się przez uszkodzone uszczelnienia tłoka oraz suwaków zacisku.  

W przypadku pierwszego uszkodzenia, czyli wody w płynie hamulcowym, konieczne jest przepłukanie całego układu i zastąpienie starego płynu nowym. Jeśli któryś zacisk zostanie zablokowany, konieczne jest jego wyczyszczenie oraz wymiana wszystkich uszczelnień na nowe. W przypadku blokady na elementach suwliwych także konieczny jest demontaż zacisku i przywrócenie sprawności temu połączeniu, które zostało zablokowane. Najczęściej polega to na montażu nowych śrub prowadzących oraz nowych uszczelnień.

Blokada zacisku hamulcowego zazwyczaj niesie za sobą konsekwencje w postaci znacznego zużycia tarczy hamulcowej, czyli – w dalszym etapie – wymiany tarcz na danej osi pojazdu.

O Autorze

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę