Podnoszenie kwalifikacji pracowników to kwestia, do której coraz większą wagę przykładają nie tylko pracodawcy, ale i sami zainteresowani. Dokształcanie jest obecnie po prostu koniecznością, szczególnie w zawodach technicznych. Zmieniające się technologie wymagają nabywania nowej wiedzy. Widać to szczególnie w przypadku zawodu mechanika, lakiernika, diagnosty. Dzisiaj nie wystarczy opierać się w swojej pracy na tym, co wyniosło się ze szkoły kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu. Coraz nowsze i bardziej zaawansowane technologicznie konstrukcje samochodów, udoskonalane systemy elektroniczne czy też pojawiające się na rynku nowe urządzenia będące obowiązkowym elementem wyposażenia warsztatów sprawiają, że ich pracownicy muszą ciągle pogłębiać swoją wiedzę. Inaczej nie sprostają wymaganiom rynku.

Praktyka na pierwszym miejscu
Oferta szkoleniowa dla warsztatowców jest ogromna. Są to zarówno szkolenia teoretyczne, jak i praktyczne. Najczęściej są one związane z zasadami działania konkretnych systemów czy obsługą urządzeń. Nie brakuje też szkoleń z tzw. umiejętności miękkich, czyli kontaktów z klientem, zagadnień marketingowych czy też sprzedażowych. Przyjrzyjmy się jednak szkoleniom technicznym cieszącym się największym zainteresowaniem wśród mechaników samochodowych. Wiele firm na rynku, szczególnie producentów różnego rodzaju części, urządzeń czy systemów, ma w swojej ofercie również szkolenia. Dla uczestników tych spotkań ważne jest bowiem, aby były one prowadzone przez osoby doskonale znające się na danej tematyce i przede wszystkim przez praktyków. Daje to bowiem nie tylko możliwość wysłuchania uwag i wskazówek, ale również zadawania pytań i rozwiązywania konkretnych problemów. To się liczy najbardziej. - Prowadzimy szkolenia ze wszystkich obszarów technicznych, produktowych i biznesowych. W zależności od tematu, szkolenia są stricte teoretyczne lub też praktyczne, w warsztacie przy wykorzystaniu samochodów szkoleniowych – mówi Maciej Bobrowski, kierownik Działu Szkoleń Technicznych Inter Cars. Wiele firm przygotowuje specjalne programy dydaktyczne, które są przeznaczone nie tylko dla samych mechaników, ale nawet studentów czy też dopiero uczniów szkół samochodowych. - Obecnie w celu wykonywania napraw systemów elektronicznych sterujących pracą współczesnych pojazdów niezbędna jest już nie tylko doskonała znajomość podstawowych zasad działania tych systemów, ale również pogłębiona umiejętność wykorzystywania na co dzień w warsztacie testerów diagnostycznych – podkreśla Paweł Jędras, dyrektor techniczno-handlowy Texa Poland. - Jako oddział Texa w Polsce wdrożyliśmy na naszym rynku kilka najbardziej popularnych szkoleń programu TEXA EDU z zakresu diagnostyki samochodów osobowych, jak i ciężarowych. Szkolenia przeznaczone są dla początkujących i średnio zaawansowanych mechaników. Jako przykład można podać choćby szkolenie z technik diagnostyki samochodów osobowych w oparciu o środowisko operacyjne IDC4. Pozwala ono zrozumieć podstawowe zagadnienia autodiagnostyki stosowane w nowoczesnych pojazdach ze szczegółową interpretacją strony parametrów, stanów i błędów, aktywacji i regulacji. Jesteśmy w trakcie wdrażania szkoleń z techniki diagnostyki motocykli oraz długo oczekiwanego szkolenia z technik diagnostyki maszyn rolniczych – jedynego tego typu szkolenia jak na tę chwilę na polskim rynku – dodaje. Wiele firm w swojej ofercie szkoleniowej skupia się na zagadnieniach stricte związanych z zakresem prowadzonej działalności. - Szkolenia, które prowadzimy, obejmują zagadnienia związane z szeroko pojętym ogumieniem i obsługą koła, tj. wyważaniem czy montażem, ale także z obsługą układów klimatyzacji, pomiarami i regulacją geometrii w samochodach osobowych oraz systemami kontroli ciśnienia TPMS – wyjaśnia Piotr Borucki, dyrektor programu oponiarskiego TIP-TOPOL sp. z o.o.

Szkolenia techniczne bez podtekstów
Jak podkreśla Zenon Rudak, kierownik Działu Technicznego Hella Polska, pracownicy warsztatów najbardziej cenią sobie szkolenia czysto merytoryczne, pozbawione informacji o osiągnięciach, wizerunku, pozycji rynkowej i firmie, która te szkolenia prowadzi. Mechanicy przychodzą na szkolenia, z których mogą mieć później użytek. Inne treści są im obojętne i nie są nimi zainteresowani. Dlatego też uczestnicy naszych szkoleń po zakończeniu zajęć otrzymują materiały szkoleniowe, ale bez treści marketingowych. Takie działanie już wielokrotnie się sprawdziło - wyjaśnia. - Zainteresowanie jest mocno zależne od tematu szkolenia, można też zaobserwować pewną sezonowość, np. zwiększone zainteresowanie szkoleniami z klimatyzacji w okresie wiosenno-letnim – wyjaśnia Przemysław Treliński, kierownik Działu Technicznego Magneti Marelli. - Sporym zainteresowaniem cieszą się u nas również szkolenia z zakresu common rail, DPF/FAP oraz napraw wtryskiwaczy. W planach mamy uruchomienie pierwszej „monografi”, czyli szkolenia nie z konkretnego tematu, a z konkretnego modelu pojazdu. Pozwoli to zapoznać się ze wszystkimi systemami w danym aucie w sposób szczegółowy, jak również dostarczy ogólnej wiedzy na temat działania układu klimatyzacji, linii CAN czy sterowania silnikiem. Ten typ szkoleń cieszy się dużą popularnością na rynku włoskim. Pierwszym modelem będzie najprawdopodobniej Fiat Grande Punto. Zdaniem Artura Kornasia, kierownika Działu Technicznego Bosch, od lat największym zainteresowaniem cieszą się szkolenia z silników Diesla - zarówno z diagnostyki, jak i napraw podzespołów. - Staramy się stale rozbudowywać ofertę szkoleń, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów. Oprócz szkoleń z silników benzynowych, układów komfortu prowadzimy także szkolenia z diagnostyki pojazdów hybrydowych. Jak podkreśla Paweł Jędras, bardzo dużym zainteresowaniem z pewnością będą cieszyły się również szkolenia z diagnostyki maszyn rolniczych, gdzie w tej chwili mamy już kilkudziesięciu zainteresowanych. Pierwsze szkolenie tego typu planujemy przeprowadzić pod koniec marca.