Cztery nowoczesne elektryki Solarisa nie trują, są wygodne, poza tym związane są z nimi rozmaite nowinki techniczne.

Już dwie trzecie ruchu pasażerskiego obsługiwanego przez przewoźnika Berliner Verkehrsbetriebe odbywa się z wykorzystaniem środków transportu napędzanych elektrycznie. Większość pasażerów porusza się po Berlinie metrem oraz tramwajami, ale również czterema promami wykorzystującymi energię solarną. Dzisiaj do grona tych pojazdów dołączyły autobusy elektryczne Solarisa, które kursują na liczącej 6,1 kilometra linii 204. Prowadzi ona od Berlińskiego Uniwersytetu Technicznego do Dworca Südkreuz. Jej trasa została poprowadzona tak, aby bezemisyjne Solarisy zatrzymujące się m.in. przy Dworcu ZOO, stanowiły wsparcie dla bardzo ważnych punktów przesiadkowych całej metropolii.

Dzięki mocy ładowarek, wynoszącej 200 kW, pojazdy potrzebują zaledwie kilku minut na doładowanie baterii. Wykonane przez firmę Bombardier baterie o pojemności 90 kWh umiejscowione są na dachu. Energia uzupełniana jest za pomocą stacji indukcyjnych, zlokalizowanych w obu końcowych punktach linii nr 204. Za napęd oraz osprzęt elektryczny odpowiada firma Vossloh Kiepe, której silnik asynchroniczny o mocy 160 kW gwarantuje dynamiczne przyspieszanie oraz prędkość maksymalną 65 km/h.

Pojazd mieści 70 pasażerów, z czego aż 33 na miejscach siedzących, a z kolei spośród tych foteli aż 19 jest dostępnych z niskiej podłogi. Kolejną nowinką są zewnętrzne głośniki, dzięki którym kierowca może ostrzec pasażerów na przystanku o zbliżającym się pojeździe.

Źródło: Solaris