Fałszowanie przebiegu liczników w samochodach już niedługo będzie przestępstwem

Pixabay
13.5.2019

Fałszowanie przebiegu licznków na polskim rynku samochodów używanych niestety jest praktyką powszechną i popularną. Związek Dealerów Samochodów ma jednak nadzieję, że już niedługo rzeczywistość się zmieni i w związku z wprowadzeniem ustawy, o którą walczył 10 lat, sytuacja ulegnie poprawie. 

10 maja w Dzienniku Ustaw został opublikowany tekst ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy – Kodeks karny, zwanej popularnie prawem penalizującym fałszowanie wskazań liczników w pojazdach. Nowelizacja zaczyna obowiązywać od 25 maja i od tego czasu "kręcenie" liczników będzie traktowane jako przestępstwo. W związku z tym Związek Dealerów Samochodów, Stowarzyszenie Komisów i Forum Rynku Samochodów Używanych rozpoczynają akcję informacyjną, marketingową i prawną, która będzie mieć na celu egzekwowanie ustawy oraz edukowanie Polaków o tym, jak sprawdzić, czy używany samochód miał "cofnięty licznik".

Związek Dealerów Samochodów wystosował otwarty list do firm i osób fałszujących wskazania liczników.

Szanowni Państwo,
Właściciele i pracownicy firm
zmieniających przebieg liczników samochodowych,
ci działający legalnie i ci w „szarej strefie”

Nie wiem, czy już wiecie, że w piątek 10 maja w Dzienniku Ustaw ukazał się tekst tzw. ustawy o „penalizacji kręcenia liczników”. To oznacza, że 24 maja o północy ustawa wchodzi w życie. Jakie będą konsekwencje dla Was? Koniec biznesu. Przynamniej legalnego.

Od 25 maja każda zmiana wskazań licznika będzie przestępstwem zagrożonym karą od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. I nieważne, czy ktoś kręci licznik w celu oszustwa, czy dla zabawy, czy kręci do przodu czy do tyłu. Teraz nie ma to już żadnego znaczenia. Każda zmiana wskazań licznika będzie przestępstwem. Tak dla Was, jak i osób, które zlecają wam kręcenie.

I już nic nie pomogą takie teksty na Waszych stronach internetowych, jak ten:

,,Pamiętaj, dokonując zmiany wskazań licznika lub innych modułów elektronicznych, należy poinformować o tym przyszłego nabywcę samochodu. Zmiana przebiegu w celu osiągnięcia korzyści majątkowych lub zatajenia prawdziwego przebiegu jest w Polsce zabroniona i karana”.

Powtórzymy. To już nie będzie miało żadnego znaczenia. Przekręcicie licznik – popełnicie przestępstwo.

Wiem, że będziecie się z nas śmiać. Że jak nie wy, to zrobi to Turek w Niemczech, że jak nielegalnie, to zrobicie to w szarej strefie, że Polacy są głupi i chcą być oszukiwani.

Na Waszym miejscu bym się nie cieszył. Uczciwi sprzedawcy aut używanych dostali do ręki niezłą ustawę, i z pewnością nie zawahają się jej użyć. Szykujcie się na donosy i prowokacje. Szykujcie się na policję i prokuratorów. Pierwsze ofiary są już upatrzone.

Wiemy, że liczycie, że nic się nie stanie. Że jak zwykle, prawo sobie a rzeczywistość sobie. Lecz w tym przypadku tak nie będzie. Walczyliśmy o tę ustawę 10 lat. Nie odpuścimy.

Zostało wam jeszcze niecałe dwa tygodnie. Zwijajcie szyldy.

W imieniu Związku Dealerów Samochodów
Marek Konieczny

Część administracyjna i część karna nowych przepisów

Nowe przepisy składać się będą z dwóch części – części „administracyjnej” oraz części karnej. Część karna to wprowadzenie do Kodeksu karnego zupełnie nowego typu przestępstwa. Będzie to art. 306a Kodeksu karnego:
§1. Kto zmienia wskazanie drogomierza pojazdu mechanicznego lub ingeruje w prawidłowość jego pomiaru, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§2. Tej samej karze podlega, kto zleca innej osobie wykonanie czynu, o którym mowa w ust. l. §3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca czynu kreślonego w §1 lub §2,podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Przewidziana sankcja będzie bardzo wysoka. Co jednak najważniejsze – w przepisie wprost wskazano, że karze będzie również podlegał zlecający fałszowanie wskazań licznika. Ukróci to przemysł „cofania liczników” i oferowania tego typu usług na rynku.

Z kolei część „administracyjna” dotyczy kwestii dopuszczalności wymiany licznika, którą będzie opisywał art. 81a Prawa o ruchu drogowym:
Wymiana drogomierza jest dopuszczalna, gdy drogomierz nie odmierza przebiegu pojazdu w sytuacji, w której ze względu na przeznaczenie drogomierza powinien ten przebieg odmierzać lub gdy jest konieczna wymiana elementu pojazdu, z którym drogomierz jest nierozerwalnie związany. Wymiana drogomierza może nastąpić tylko na drogomierz sprawny i właściwy dla danego typu pojazdu.

Po takiej wymianie obowiązkowe będzie zgłoszenie się w ciągu 14 dni do stacji kontroli pojazdów w celu sprawdzenia, czy licznik prawidłowo działa. Badanie będzie kosztować 100 złotych. Fakt wymiany licznika będzie odnotowywany w CEP, nie będzie więc konieczności „ustawiania” go według poprzedniego wskazania. Bardzo ważną kwestią jest także to, że według nowych przepisów Policja, Straż Graniczna, Inspekcja Transportu Drogowego, Żandarmeria Wojskowa i służby celne będą miały obowiązek spisywania aktualnego stanu licznika kontrolowanego auta, także pojazdu niezarejestrowanego, holowanego, bądź przewożonego na przyczepie. Dane trafią do Centralnej Ewidencji Pojazdów.

Zgodnie z szacunkami Związku Dealerów Samochodów, zjawisko „kręcenia liczników” jest do tej pory w Polsce absolutnie powszechne. Przy używanych samochodach sprowadzanych z zagranicy może dotyczyć nawet od 65 do 85 procent pojazdów. Nieuczciwe warsztaty, w których można cofnąć licznik nawet się z tym nie kryją. Nazywają po prostu swoją usługę „korektą przebiegu” albo „naprawą licznika”.

Źródło: Związek Dealerów Samochodów

O Autorze

autoEXPERT – specjalistyczny miesięcznik motoryzacyjny, przeznaczony dla osób zajmujących się zawodowo naprawą, obsługą, diagnostyką i sprzedażą samochodów oraz produkcją i sprzedażą akcesoriów motoryzacyjnych, części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych.

Tagi artykułu

autoExpert 04 2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę