Samo miejsce bazy dla elektrycznych samochodów 4Mobility nie jest przypadkowe. Biurowiec D48 to najnowszej generacji obiekt klasy A o powierzchni ponad 26.000 m2, usytuowany w samym centrum dzielnicy biurowej na warszawskim Mokotowie, u zbiegu ulic Domaniewskiej i Postępu. Wewnątrz budynku i w obrębie jego działki zastosowano szereg rozwiązań proekologicznych, zapewniających najwyższy stopień efektywności i niższe koszty eksploatacyjne.

4Mobility udostępnia w formule car sharingu auta marek Mini i BMW, a niebawem flota obejmie również samochody Hyundai i Audi. Bezpłatny zwrot samochodu możliwy jest w dowolnym miejscu dzielnicy Śródmieście oraz w każdej bazie 4Mobility. W ramach usługi firma zapewnia również swoim użytkownikom bezpłatny postój w całej stołecznej strefie płatnego parkowania oraz bazach, które znajdują się przy ważnych węzłach komunikacyjnych stolicy: 10 stacjach metra, Dworcu Centralnym, Zachodnim i Gdańskim oraz Lotnisku Chopina, a także przy największych centrach biznesowych i popularnych galeriach handlowych: Blue City, Pasażach Tesco, Centrum Skorosze, Royal Wilanów, Galerii Handlowej Bemowo, Parku Handlowym Janki, Parku Handlowym Targówek, czy na Placu Vogla.

– W polskich miastach powstaje coraz więcej zielonych biurowców i rozwija się infrastruktura do ładowania pojazdów elektrycznych. Dzięki nawiązaniu współpracy z Penta Investments możemy oddać w ręce warszawiaków pierwsze auta z napędem elektrycznym w systemie car sharing. Jesteśmy pewni, że nasza inicjatywa spotka się z zainteresowaniem kierowców i da impuls branży do rozwoju elektromobilności. Z pewnością liczba samochodów elektrycznych w ofercie 4Mobility będzie systematycznie rosnąć. Dziś w Polsce jest zarejestrowanych ok. 1000 aut z tego typu napędem, mamy więc sporo do nadrobienia, bo na świecie jeździ ich już ponad 2 miliony, a mają do dyspozycji 320 tys. stacji ładowania – powiedział Paweł Błaszczak, prezes zarządu 4Mobility.

Zainteresowanie autami na prąd rośnie w błyskawicznym tempie, szacuje się, że za ok. 20 lat samochodów elektrycznych będzie więcej niż spalinowych. Wzrost ich popularności jest spowodowany trzykrotnym spadkiem cen baterii przy jednoczesnym sześciokrotnym zwiększeniu pojemności. Sama idea car sharingu pozwala znacząco zmniejszyć emisję dwutlenku węgla, szacuje się, że jeden współdzielony samochód może zastąpić nawet kilkanaście prywatnych aut3.

Źródło: 4mobility.pl