Polacy coraz częściej kupują używane samochody korzystając z innych form finansowania, niż gotówka, jak to było dotychczas. W krajach Europy Zachodniej to standard od wielu lat, w Polsce dopiero teraz zaznacza się trwała zmiana.

Obecnie można zauważyć ogromne ożywienie na rynku zarówno aut używanych, jak i nowych. Sprzedaż samochodów nowych jest największa od kilku lat, a import indywidualny wraca do poziomu z rekordowych lat 2004-2007. Wraz z taniejącym kosztem kredytu oraz malejącymi obawami banków do pożyczania, coraz więcej Polaków decyduje się na finansowanie zakupu samochodów używanych w inny sposób, niż gotówka. Dla przykładu w AAA AUTO, w sierpniu, już prawie jedna czwarta sprzedanych aut została sfinansowana kredytem lub leasingiem, podczas gdy jeszcze w kwietniu odsetek ten wynosił 13%.

W dotychczasowym modelu zakupu auta, przeciętna polska rodzina oszczędzała co miesiąc określoną kwotę, aż do momentu, gdy uzbierała sumę, która po sprzedaży starego auta powinna wystarczyć na zakup nowego. Wówczas zaczynał się proces sprzedaży starego auta i równoległe poszukiwania nowego. Wieczory i weekendy przeznaczone były na przyjmowanie potencjalnych klientów, nie zawsze gotowych na realny zakup oraz na wizyty w komisie lub u handlarzy o wątpliwej reputacji. Tam najczęściej mimo telefonicznych obietnic, czekały auta zupełnie inne, niż te opisywane „perełki“. W końcu zdesperowani, po tygodniach poszukiwań, decydowali się na kompromis i finalizowali transakcję, na ogół z podejrzeniami o przepłacenie za nowy nabytek.

- Teraz doświadczeni doradcy w oparciu o rozmowę z klientem są w stanie zaproponować optymalne rozwiązanie dla każdej kieszeni i stylu życia. Często okazuje się, że zamiast oferować ceną finalną auta, dużo bardziej wymierne jest zrozumienie, ile klient chciałby miesięcznie przeznaczyć na swój samochód. W oparciu o tą wiedzę oraz wycenę samochodu pozostawianego w rozliczeniu okazuje się, że klient, wybierając finansowanie zakupu auta w formie kredytu bankowego lub leasingu, może sobie pozwolić na o wiele lepsze auto niż zakładał, bez ryzyka nadmiernego obciążenia miesięcznego budżetu. Co więcej wszystkie kredyty oraz umowy leasingowe są nominowane w złotówkach, aby uchronić klientów od przyszłych wahań kursu walut – komentuje Przemysław Vonau, dyrektor generalny AAA Auto w Polsce.

W ten sposób samochody używane kupuje się od lat w Stanach Zjednoczonych, czy w krajach Europy Zachodniej. Powoli ten sposób myślenia staje się coraz powszechniejszy w Polsce. Wymiana auta starego na nowe staje się prostą czynnością zajmującą jeden dzień, a klient może swój czas poświęcić na czerpanie przyjemności z nowego pojazdu zamiast na jego poszukiwania.

Źródło: AAA Auto