Podczas czerwcowego Rajdu Sardynii, wymagającego precyzyjnych prac przy quadzie, team Rafała Sonika przekonał się, że narzędzia marki Dremel warto mieć zawsze pod ręką.

Rafał Sonik, najlepszy polski quadowiec, po wygraniu na początku roku prestiżowego Rajdu Dakar, okazał się bezkonkurencyjny także w ostatnim Rajdzie Sardynii. W trakcie przygotowań do zawodów i podczas samego rajdu zespół techniczny Rafała Sonika testował narzędzia marki Dremel.

– Elektronarzędzia Dremel bardzo dobrze sprawdziły się w trudnych warunkach Rajdu Sardynii, pomogły nam także przygotować sprzęt w Polsce – mówi Jarek Zając, główny mechanik w Rafał Sonik Team.

Podczas rajdów terenowych uszkodzeniu ulega wiele elementów quada. Po każdym odcinku pojazd wymaga serwisowania. – Często odcinamy wystające elementy – śruby i inne zadziory, które uległy uszkodzeniu podczas jazdy – wyjaśnia Zając. Dobrze sprawdził się tutaj Dremel 8100, który zapewnił szybką i precyzyjną pracę. Model ten był przede wszystkim wykorzystywany przy obróbce wahaczy quada i ich osłon oraz przy obróbce silnika i karterów silnika.

Innych narzędzi wielofunkcyjnych, Dremel 4000 i Dremel 8200, używano przede wszystkim do czyszczenia i szlifowania ramy quada i jego metalowych części. Piła ręczna DSM20 była niezastąpiona podczas cięcia płyt stanowiących osłony quada i silnika. Palnik gazowy Dremel VersaTip sprawdził się z kolei podczas lutowania instalacji elektrycznej i elementów stanowiących konstrukcję nawigacji.

Zespół mechaników korzystał także z Dremela Fortiflex, precyzyjnego narzędzia przeznaczonego do prac stacjonarnych.