Start-stop + autogaz = problem?

ELPIGAZ

Pierwsze próby zastosowania instalacji gazowych w pojazdach z systemem start-stop nie były zadowalające. Rozgrzany i zatrzymany silnik startował ponownie na benzynie, a nie na gazie. Producenci instalacji gazowych poradzili sobie jednak z tą sytuacją. 

Coraz bardziej restrykcyjne wymagania Komisji Europejskiej dotyczące emisji CO2 (130g/km do 2015 r. i 95g/km do 2020 r.) zmuszają producentów pojazdów do wprowadzania bardziej zaawansowanych rozwiązań technicznych. Jednym z nich jest system start-stop.
System start-stop, w zależności od modelu samochodu, pozwala na obniżenie zużycia paliwa oraz emisji CO2 nawet o 8%. Jego zalety najbardziej uwidoczniają się w ruchu miejskim. Aktywuje się on np. przed światłami i podczas postoju w korkach. Po zatrzymaniu pojazdu, gdy kierowca wrzuci luz i puści sprzęgło, silnik gaśnie (w autach z automatyczną skrzynią biegów wystarczy się zatrzymać). Silnik automatycznie się uruchamia, gdy kierowca wciśnie pedał sprzęgła (w pojazdach z „automatem” wystarczy puścić pedał hamulca).

Trudny start
Początkowe próby zastosowania instalacji gazowych w tego typu pojazdach nie przynosiły zadowalającego efektu. Silnik rozgrzany do odpowiedniej temperatury i zatrzymany, celem ograniczenia zużycia paliwa, startował ponownie na benzynie, zamiast na gazie. Zanim zdołał powrócić do zasilania gazowego, upływało kilka cennych sekund oraz – niestety – gramów benzyny. Jednak producenci instalacji gazowych bardzo szybko poradzili sobie z tym problemem. Wymagało to wprowadzenia poprawek zarówno w sterowaniu wtryskiem gazu, jak i oprogramowaniu oraz sposobie podłączenia sterownika gazu (ECU GAZ).
Różnica w podłączeniu sterownika gazu (ECU GAZ) w autach z systemem oraz bez systemu start-stop polega na odpowiednim pobraniu zasilania 12 V „po kluczyku” z instalacji elektrycznej pojazdu. W autach niewyposażonych w to rozwiązanie zasilanie 12 V pojawiające się po przekręceniu stacyjki pobierane jest standardowo z jednego z wtryskiwaczy benzyny. Niestety, w pojazdach wyposażonych w technologię start-stop wraz z wyłączeniem silnika na wtryskiwaczach benzyny zanika zasilanie 12 V. To jedna z przyczyn problemu ze startem silnika bezpośrednio na gazie. Wyeliminowano ją, pobierając zasilanie 12 V „po kluczyku”, które pojawia się w momencie włączenia zapłonu, ale nie zanika w momencie, gdy system start-stop wyłączy silnik.

Kalibracja sterownika gazu
Po montażu instalacji gazowej, w trakcie procesu kalibracji sterownika gazu (ECU GAZ), koniecznie należy zaznaczyć funkcję „Start & Stop”, znajdującą się w programie Elpigaz Advanced. Jej uaktywnienie pozwala na wczytanie do sterownika odpowiedniego algorytmu sterowania wtryskiem gazu. Dzięki temu silnik uruchomi się bezpośrednio na gazie. Po wyłączeniu silnika system czeka maksymalnie 5 minut, aby wystartować na gazie. Jeśli czas oczekiwania będzie dłuższy, silnik zostanie uruchomiony na benzynie.

Właściwe miejsce wtrysku
W silniku z takim systemem bardzo istotne jest również odpowiednie miejsce wtrysku gazu, tak aby w momencie startu silnika na gazie, gaz trafiał od razu do właściwego cylindra.
W tym celu pomocny jest system dysz i rurek do podania gazu wewnątrz kolektora. Przy ich użyciu gaz wtryskiwany jest bezpośrednio do zaworów dolotowych danego cylindra.

Odpowiednio dobrana, podłączona i ustawiona instalacja gazowa, zastosowana w przypadku silnika z systemem start-stop, pozwala na użytkowanie pojazdu zasilanego gazem w sposób identyczny jak na zasilaniu benzynowym. Zaostrzanie norm emisji spalin oraz wprowadzanie nowych systemów sterowania silnikiem nie stanowi przeszkody w zamontowaniu instalacji gazowej.

 

Rys. 1. Funkcja „Start & Stop” w programie Elpigaz Advanced.

Tagi artykułu

autoExpert 04 2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę