- Opakowanie samochodowych źródeł światła to szereg istotnych informacji, których właściwe odczytanie powie wiele o produkcie znajdującym się w środku – wyjaśnia Magdalena Bogusz, marketing manager speciality lighting w OSRAM. Dlatego nie ignorujmy pudełek, dowiemy się z nich, jakie właściwości ma zakupiony produkt i kto jest jego producentem.

Znaki, które pojawiają się na opakowaniach produktów oświetleniowych informują nas, jakiego rodzaju jest to żarówka lub lampa i czy na pewno pasuje do naszego pojazdu. Ponadto na opakowaniu powinna znaleźć się także informacja o normach, jakie spełnia dane źródło światła. W Polsce powinniśmy używać żarówek i lamp spełniających normy ECE. Jazda z niehomologowanymi lampami grozi mandatem lub nawet utratą dowodu rejestracyjnego. Sama homologacja jest wygrawerowana na trzonku żarówki lub lampy. Na opakowaniu powinna znaleźć się też informacja, jakie normy spełnia dane źródło światła. I tak na przykład halogenowe żarówki reflektorowe objęte są normą ECE R37, a lampy ksenonowe ECE R99.

Z badań przeprowadzonych na zlecenie OSRAM przez firmę ARC wynika, że jedynie połowa kierowców zwraca uwagę na to, czy kupowany przez niego produkt jest dopuszczony do użytku, czyli czy posiada homologację. Aż 92 proc. badanych niestety nie wie nawet, jakim symbolem oznacza się homologację. Tymczasem to właśnie homologacja jest wyznacznikiem tego, czy dany produkt spełnia wszystkie wymagania i czy w ogóle możemy go używać.

Produkty oświetleniowe do reflektorów głównych dzielimy na trzy zasadnicze typy: halogenowe, ksenonowe i diodowe. Te pierwsze są nadal najbardziej popularne i oznacza się je symbolem H. Coraz większą popularność zyskują także lampy ksenonowe. Tu z kolei używa się symbolu D, oznaczającego palnik ksenonowy. Ksenony czyli lampy wyładowcze, nazywane także palnikami to nowocześniejszy typ źródeł światła. Są zdecydowanie trwalsze od halogenów i emitują światło o bardziej białej barwie.

Jeszcze nowocześniejszym rozwiązaniem są diody, czyli oświetlenie LED. Ten rodzaj świateł pojawia się w reflektorach nowych samochodów wysokiej klasy. Stanowią one integralną część reflektora, dlatego na rynku wtórnym nie występują jako pojedyncze źródła światła na wymianę.

Pozostałe lampy w samochodzie wyposażamy w tak zwane żarówki pomocnicze lub sygnalizacyjne. Popularne typy to np.: P21W, PY21W, W5W czy R5W.

Opakowanie to także źródło innych przydatnych informacji. Solidny producent rzetelnie informuje konsumentów o właściwościach produktu oraz o zasadach jego stosowania. Jednym z takich elementów jest umieszczenie symbolu świadczącego o zastosowaniu filtra UV na żarówkach halogenowych. To bardzo ważna cecha, a niestety nie widać tego gołym okiem, więc informacja na opakowaniu jest niezbędna. Żarówki, które tego filtra nie posiadają powodują matowienie odbłyśnika i żółknięcie klosza reflektora – z czasem przestaje on w pełni spełniać swoją rolę i nie emituje tyle światła, ile powinien. W wielu niemarkowych produktach brak filtra UV jest jednym ze źródeł obniżenia kosztów produkcji, a w efekcie niższej ceny na półce.

Na opakowaniu można znaleźć także wskazówki, jak należy postępować ze źródłem światła – m.in. ostrzeżenie o wysokiej temperaturze pracy, o szkodliwości dotykania bańki palcami oraz o zakazie wyrzucania zużytych lamp. Na opakowaniach produktów oświetleniowych pojawiają się litery i cyfry. Oznaczają one typ i moc żarówek. Dzięki temu wiemy jakiego rodzaju jest to żarówka lub lampa i możemy upewnić się, czy pasuje do naszego pojazdu.

Źródło: OSRAM