ClimateConcierge łączy w sobie zalety kilku znanych rozwiązań - automatycznej, wielostrefowej klimatyzacji z automatycznym ogrzewaniem oraz chłodzeniem foteli oraz z nagrzewnicą kierownicy. To pierwsze tego typu rozwiązanie na świecie. Obecnie jest standardowym elementem wyposażenia we flagowej limuzynie Lexusa, modelu LS 600h L.

Układ ten posiada niezależny system kontroli temperatury podzielony na cztery strefy. Każda z nich działa niezależnie, aby zapewnić pasażerom optymalną temperaturę przez cały czas podróży. Temperatura kabiny ustalana jest za pomocą punktów kontaktowych na siedzeniach i kierownicy.

W zimowe dni zanim temperatura w kabinie osiągnie optymalny poziom, kierownica i siedzenia nagrzewają się szybciej, by zapewnić wcześniej komfortowe warunki kierowcy i pasażerom. Po osiągnięciu optymalnego poziomu system stopniowo redukuje ich temperaturę do czasu kompletnego wyłączenia.

Z kolei w upalne dni system działa odwrotnie - następuje szybkie chłodzenie elementów do momentu, kiedy klimatyzacja przejmie kontrolę nad temperaturą. Od tej chwili system automatycznie już monitoruje każdą strefę i dostosowuje ją do wymagań znajdujących się tam osób. Na przykład, jeśli siedzenie tylnego pasażera staje się zbyt chłodne system podgrzeje je do optymalnej temperatury.

ClimateConcierge wykorzystuje łącznie 13 sensorów zarządzanych przez centralny moduł ECU. Czujniki podczerwieni umieszczone w dachu mierzą temperaturę w całej kabinie. Na podstawie tych pomiarów system jest w stanie dostosować optymalną temperaturę dla każdej ze stref niezależnie. Na samym końcu za pomocą 20 dysz do każdej ze stref dociera ciepłe bądź zimne powietrze, optymalizując odczuwalną dla każdego pasażera temperaturę.

W 2012 r., kiedy system ten trafił do testów, jednym z nich było... wyhodowanie 50 storczyków w kabinie modelu LS. Zdolność systemu do regulacji temperatury kabiny i poszczególnych jej stref sprawiła, że to niezwykle trudne zadanie udało się wykonać.