Jeden czujnik, wiele kłopotów

Maciej Blum
Maciej Blum
20.6.2016

Współczesne samochody są już na tyle rozbudowane, że pozornie prosta usterka, choć nie jest trudna do zlokalizowania, wpływa jednak na nieprawidłowe działanie kilku systemów. Przykładem może być pozorna awaria czujnika biegu wstecznego.

Do warsztatu trafił Renault Espace IV generacji. Problemem była awaria czujników cofania. Podczas włączania wstecznego biegu nie były one aktywowane. Pierwszym krokiem, jaki należy podjąć, jest sprawdzenie, czy żaden bezpiecznik nie jest przepalony. W skrzynce bezpieczników znajdującej się pod schowkiem na desce rozdzielczej okazało się, że bezpieczniki są w porządku.

Ze względu na fakt, że w samochodzie tym zainstalowana jest sieć CAN i złącze OBD, do sprawdzenia, czy nie są zarejestrowane żadne usterki, konieczne było użycie testera. Po podpięciu testera do złącza OBD znajdującego się na podłodze między siedzeniami konieczne jest określenie producenta samochodu oraz modelu. Kolejnym krokiem jest sprawdzenie poprawności działania systemu pomocy przy parkowaniu. Po odczytaniu tej opcji okazuje się, że mimo czujników parkowania tester nie stwierdza obecności tego systemu w samochodzie.

Następną czynnością jest odczyt wartości rzeczywistych i sprawdzenie ich pod kątem ewentualnych nieprawidłowości. W tym momencie należy się zastanowić, jakie podzespoły mogą wpływać na sterowanie układem wspomagania parkowania. Najprościej jest zacząć od początku, czyli sprawdzić odczyty czujnika biegu wstecznego zamontowanego na skrzyni biegów. Po włączeniu biegu wstecznego okazuje się, ze czujnik nie reaguje, a tester wskazuje, że bieg w ogóle nie jest włączony.

Dalej pozostaje już tylko sprawdzenie samego czujnika. Przedtem konieczne jest jednak określenie, z jakim rodzajem czujnika mamy do czynienia. W przypadku tego samochodu jest to prosty mechaniczny czujnik przełączający. Po wykręceniu go ze skrzyni biegów i wpięciu do kostki okazuje się, że mimo jego przyciśnięcia czujnik cofania nadal nie jest włączany. Pomiar samego czujnika multimetrem wskazał, że niezależnie od jego stanu rejestrowana jest oporność. W przypadku tego rodzaju czujnika w stanie włączonym oporność powinna wynosić 0, natomiast po wyłączeniu powinna być maksymalna. Ogólnie w tym miejscu diagnoza jest prawie pewna, jednak warto skontrolować drugą stronę układu elektrycznego przez sprawdzenie prawidłowości połączeń. Jeśli wiadomym jest, że czujnik działa na zasadzie przełączającej, to wystarczy połączyć odpowiednie styki w kostce czujnika. W tym przypadku po spięciu styków „na krótko” okazuje się, że czujniki cofania zaczynają działać prawidłowo. Dodatkowo włączane jest światło wsteczne. Usterką okazał się więc czujnik biegu wstecznego zamontowany na górnej powierzchni skrzyni biegów.

Wbrew obiegowym opiniom do jego wymontowania nie jest konieczne wyjęcie akumulatora i zdjęcie półki, na której stoi. Dostęp do czujnika można uzyskać, wkładając klucz o rozmiarze 24 od przodu silnika obok skrzynki akumulatora.

Czujnik jest zamontowany bez miedzianych czy gumowych podkładek. Na jego gwincie naniesiona jest tylko masa uszczelniająca, która zabezpiecza przed wyciekiem oleju skrzyni biegów.

W samochodzie marki Renault włączenie czujnika daje sygnał do włączenia światła wstecznego, aktywacji czujników cofania, a także uruchamiania wycieraczki szyby w tylnej klapie.

Ta ostatnia opcja jest uruchamiana tylko wtedy, kiedy włączone jest automatyczne sterowanie wycieraczkami lub włącznik wycieraczek znajduje się w pozycji roboczej.

Po wymianie czujnika warto podłączyć raz jeszcze tester diagnostyczny w celu skontrolowania poprawności jego wskazań podczas odczytu wartości rzeczywistych i ewentualnego wyczyszczenia pamięci błędów, choć awaria czujnika nie powinna skutkować żadnym komunikatem.

O Autorze

Tagi artykułu

autoExpert 04 2024

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę