Strefy ATEX w warsztacie blacharsko-lakierniczym
Coraz więcej pojazdów współcześnie produkowanych posiada część nadwozia wykonaną ze stopu aluminium. Determinuje to tworzenie wydzielonych stanowisk do ich naprawy, co podyktowane jest bezpieczeństwem w warsztacie. Regulowane jest to odpowiednimi przepisami oraz wytycznymi producentów pojazdu.
Naturalną rzeczą jest zachowanie dyscypliny podczas szlifowania elementów aluminiowych, aby materiał ścierny nie zawierał cząstek uprzednio szlifowanej stali. Kontakt opiłków stali z powierzchnią aluminium prowadzi do korozji na jej powierzchni i, w konsekwencji, wad lakierniczych.
Przy powyższych pracach szlifierskich trzeba pamiętać o zastosowaniu odpowiedniego odsysacza mogącego pracować z aluminium, certyfikowanego w tzw. Ex, czyli mogącego pracować z pyłem wybuchowym oraz w samej strefie ATEX – strefie zagrożonej wybuchem.
Koszt takiego odsysacza przekracza kilkukrotnie koszt zwykłego – przeznaczonego do odsysu szpachli czy podkładu. Firma Rupes jako jedyna stworzyła rozwiązanie tańsze i bardziej praktyczne w użyciu – mobilny niewielki Prefiltr PFX50, który możemy zastosować z każdym odsysaczem mobilnym lub odsysaczem centralnym, tworząc strefę ATEX w dowolnym miejscu.
PFX50 odseparuje niebezpieczne pyły, dzięki czemu do odsysacza dociera już pył niewybuchowy, a sam odsysacz może znajdować się poza strefą zagrożoną wybuchem ATEX. Bardzo istotny jest fakt, iż takie rozwiązanie umożliwia zbudowanie strefy ATEX w nowo powstającym warsztacie, lub w łatwy i tani sposób stworzenie takiej strefy w już istniejącej infrastrukturze.
Źródło: Informacja prasowa Rupes