Piotr Ganczarski
redaktor prowadzący
Bike & Business
Systemy monitorujące ruch w tzw. martwej strefie są znane już od niemal dwóch dekad. Dopiero jednak niedawno zaczęły pojawiać się na masową skalę jako dodatkowe wyposażenie w samochodach klasy średniej-wyższej. Czy warto w nie zainwestować?